Dla większości z nas Maroko jest krajem tajemniczym, egzotycznym i kojarzącym się z kolorowymi targowiskami oraz dużą ilością słońca. Wakacje w tym miejscu można śmiało planować przez cały rok, nie martwiąc się o pogodę. Jednak doskonałym momentem na podróż jest niewątpliwie początek maja, bo to właśnie wtedy w El-Kelaa M’Gouna odbywa się niezwykle uroczysty, a zarazem magiczny Festiwal Róż. Zaciekawieni? Zapraszamy do lektury!
Różane królestwo
El Kelaa M’gouna to miejscowość położona na południu Maroka nad rzeką Assif M’Goun. Znajduje się na sporej wysokości, bo aż 470 m n.p.m. między dwoma wąwozami: Dades i Todra. To właśnie tutaj w ciągu setek lat powstała niesamowita dolina wypełniona kwiatami. Róże można spotkać tu dosłownie na każdym kroku, jednocześnie podziwiając niesamowite krajobrazy. Warto wspomnieć, że bardzo popularną w uprawie różą jest róża damasceńska, z której wytwarza się wodę różaną oraz olejek różany. Jest to niezwykle drogocenny składnik, szczególnie doceniany w kosmetyce i wśród producentów perfum.
Nie zaskakuje więc fakt, że Maroko należy do jednego z największych eksporterów róż na świecie. Co więcej, każdego roku, na początku maja można podziwiać uroczystości zwane Festiwalem Róż. W ciągu 3 dni, bo tyle właśnie trwa festiwal, w mieście pojawia się niesamowita ilość kupców i hodowców róż z każdego zakątka kraju, a także turystów z całego świata. Wydarzenie to należy niewątpliwie do jednego z najbardziej wyjątkowych i magicznych. Na każdym kroku widać przepiękne różane girlandy i przystrojone budynki, a dodatkowo w powietrzu unosi się charakterystyczny różany zapach. Bardzo często również ulice przyozdobione są rozsypanymi płatkami róż.
Niepozorna róża o wielkim znaczeniu
Jak już wspominaliśmy, Maroko należy do krajów zdecydowanie przodujących w eksporcie róż. Jednak produkt ten masowo wykorzystywany jest również na rynku lokalnym. W miejscowych sklepikach nie trudno znaleźć specjalne stoiska poświęcone różanym kosmetykom i wodzie różanej. Mieszkańcy kraju uważają je za doskonałe remedium na rozmaite dolegliwości i perfekcyjny specyfik na zachowanie nieskazitelnej cery.
Nic więc dziwnego, że tak ważny produkt doczekał się swojego festiwalu. W tym czasie w El Kelaa M’gouna można zauważyć także miejscowe kobiety w tradycyjnych strojach, które zbierają płatki róż. Mówi się, że w czasie trwania różanych żniw każda z nich zbiera ich nawet 25 kilogramów! Warto wspomnieć, że do wyprodukowania jednego litra olejku różanego potrzeba aż 4 ton płatków. Jest to równowartość około 1,6 miliona kwiatów. Nie powinien dziwić więc fakt, że cena oleju różanego potrafi osiągnąć wartość nawet 12 000 euro. Punktem kulminacyjnym całego festiwalu są jednak wybory Królowej Róż. Wygranie owego tytułu jest wyjątkowym odznaczeniem dla każdej kobiety.
Magia różanych kosmetyków
Różą doceniana była już w starożytnej Grecji, o czym świadczyć może, chociażby fakt, że był to symbol piękna i bogini Afrodyty. Aktualnie do produkcji kosmetyków najczęściej wykorzystuje się płatki róży stulistnej lub damasceńskiej. Charakteryzują się one intensywnym i odurzającym zapachem oraz znaczącymi właściwościami prozdrowotnymi. Olejek różany powstający w procesie destylacji z płatków kwiatów i zaliczany jest do czołówki najszlachetniejszych i najdroższych produktów zapachowych. Wśród miejscowych bardzo często używany jest jako substytut perfum ze względu na swój intensywny i trwały zapach.
Natomiast w wielu znanych perfumach pełni rolę utrwalacza. Dobrym przykładem będzie tu legendarny i ponadczasowy Chanel N°5. Mimo stałego rozwoju branży kosmetycznej w dalszym ciągu firmy doceniają niesamowite właściwości wody różanej, która bogata jest w takie składniki jak witaminy z grupy B oraz C, A i E. W codziennej pielęgnacji doskonale sprawdzi się na przykład BIO hydrolat z różny marki Avant-Gardiste, który powstaje z olejku różanego z płatków róży damasceńskiej. Może być śmiało wykorzystywany jako tonik do każdego rodzaju cery, ponieważ doskonale oczyszcza, reguluje ph skóry i posiada bioflawonoidy, które mają mocne właściwości antyoksydacyjne.